czwartek, 20 lutego 2014

Zaproszenie



 
 
 
Jeśli macie ochotę na poczytanie czegoś w podobnym, ale z pewnością nie kryminalnym, klimacie to Simon zaprasza Was na swoją historię ;)
 

1 komentarz:

  1. Pewnie teraz mnie zabijesz…ale nie chce ryzykować: dostałam dzisiaj taki list i przesyłam Tobie . Może i do nas szczęście się uśmiechnie. Przeczytaj ten list i zrób to co jest w nim napisane: Kogo kochasz. Uczyni to cud. Ten list został wysłany do Ciebie na szczęście. Oryginał jego znajduje się w Nowej Anglii. List ten okrążył cały świat 9 razy. Teraz szczęście zostało wysłane do Ciebie. Otrzymasz szczęście w ciągu 4 dni od daty otrzymania tego listu, jeżeli go odeślesz dalej. To nie żart. Otrzymasz je na pewno! Wyślij ten list do ludzi, o których wiesz, że potrzebują szczęścia. Nie wysyłaj pieniędzy, ponieważ szczęścia nie można kupić- nie ma ono ceny. Nie zatrzymuj tego listu. On musi opuścić twoje ręce w ciągu 96 godzin. Oficer RAF-u otrzymał 70 tysięcy dolarów. Jacek Włod wygrał 40 tysięcy i je stracił ponieważ przerwał łańcuch. Natomiast Gorawale stracił żonę w ciągu 6 dni po otrzymaniu listu. On zawiódł cyrkulację tego listu, mimo tego, że przed śmiercią żony wygrał 95 tysięcy dolarów na loterii. Pieniądze zostały przyniesione do jego domu w cztery dni po tym, gdy zdecydował się wysłać ten list. Proszę wysłać 20 kopii tego listu, zobacz co się stanie w ciągu 4 dni. Łańcuch pochodzi z Nowej Anglii i został napisany przez misjonarza w Solvi Donte( Ameryka Południowa). Ponieważ kopie muszą krążyć po świecie, musisz wysłać je do znajomych i przyjaciół. Po kilku dniach otrzymasz niespodziankę. To prawda nawet jeśli nie jesteś zabobonny. Zwróć uwagę na Contantina p. Otrzymał łańcuch w 1968 roku. Poprosił sekretarkę o sporządzenie 20 kopii i wysłał je. Parę dni później wygrał 2,9 milionów dolarów na loterii. Amella Wiel. Kierownik biura, otrzymała list i zapomniała, że list musi opuścić jej ręce W ciągu 96 godzin. Utraciła pracę. Później po odnalezieniu tego listu wysłała 20 kopii. Niedługo dostała lepszą pracę. Dolan Maranita otrzymał list. Nie uwierzył, wyrzucił go. 9 dniach ZMARŁ. Ale nie wysyłaj go do osoby, od której go dostałeś. List musi być podany dalejodeślesz dalej. To nie żart. Otrzymasz je na pewno! Wyślij ten list do ludzi, o których wiesz,

    OdpowiedzUsuń